Wczytuję dane...

Czekolada – po czym poznać, że mamy do czynienia z dobrą czekoladą?

Czekolada – po czym poznać, że mamy do czynienia z dobrą czekoladą?

Uwielbiają ją zarówno najmłodsi, jak również ci starsi. Towarzyszy nam na zajęciach, podczas pracy oraz – oczywiście – podczas spotkań z przyjaciółmi i rodzinnych uroczystości. O czym mowa? Oczywiście, o czekoladzie. Niewiele osób wie jednak, że jedzenie dobrej jakości czekolady nie tylko sprawia nam przyjemność, ale również może mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie - pozytywnie wpływa na układ nerwowy i odpornościowy, przyspiesza metabolizm, wspomaga pracę mózgu i zmniejsza ryzyko chorób serca… Jest jednak pewien szkopuł. Musi być, no właśnie, dobra. A po czym poznać, że mamy do czynienia z wysokiej jakości czekoladą? Na to pytanie odpowiadamy poniżej.

Jak rozpoznać czekoladę wysokiej jakości?

W sklepach spożywczych i marketach na półkach aż roi się od różnego rodzaju tabliczek. Naszą uwagę przykuwają kolorowe opakowania i najróżniejsze dodatki, o które wzbogacane są czekolady – migdały, orzechy laskowe czy bakalie… Tak duży wybór może przyprawić o zawrót głowy i dokonanie właściwego wyboru wcale nie bywa proste.

Po pierwsze – cena i wygląd

Na półkach sklepowych jest mnóstwo tabliczek, które kuszą niewielką ceną. Jeśli jednak zależy Ci na naprawdę dobrym smaku czekolady, a nie smaku słodyczy i cukru, niska cena powinna zapalać w Twojej głowie lampkę ostrzegawczą. Po prostu, za wysoką jakość, trzeba więcej zapłacić.

A o co chodzi z wyglądem? W sklepach możesz znaleźć wiele czekolad, które w opakowaniu mają przezroczyste okienko. Warto to okienko wykorzystać i zerknąć na czekoladę. Jeśli ma jednolity kolor – jest dobrze. Natomiast jeżeli można na niej zaobserwować nalot biały (cukier) lub szary (wykwit tłuszczowy), to znak, że produkt był źle przechowywany, a jego proporcje mogą być zaburzone. W takim wypadku lepiej zrezygnować z zakupu.

Po drugie – ilość miazgi kakaowej

To właśnie na podstawie ilości miazgi kakaowej można ocenić jakość czekolady. Jeżeli w składzie jest jej mniej niż 20%, to w zasadzie powinniśmy mówić o produkcie czekoladopodobnym – ponieważ za jego skład odpowiadają słodziki i inne składniki dodatkowe. Przyjmuje się, że w dobrej czekoladzie mlecznej ilość miazgi kakaowej powinna wynosić od 30 do 50%, deserowej 50-70%, a w gorzkiej – przynajmniej 70%.

Po trzecie – skład. Im mniej, tym lepiej!

Warto czytać etykiety. I w gruncie rzeczy tutaj też nie trzeba być ekspertem. Najlepsze czekolady to te, które mają bardzo ograniczony skład. Poza miazgą kakaową powinny zawierać tłuszcz kakaowy i odrobinę cukru. Problem polega na tym, że w wielu słodyczach na czołowych miejscach znajduje się cukier, utwardzacze, barwniki, aromaty, słodziki i konserwanty. Niepożądane są również oleje roślinne i lecytyna sojowa. Takie produkty wpływają na zdrowie negatywnie, a nie – jak wspomnieliśmy we wstępie – pozytywnie.